Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/apartamenty.suwalki.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/apartamenty.suwalki.pl/paka.php on line 5
Lorena, którą zapewne wybrały na negocjatorkę, zmarszczyła brwi i

Lorena, którą zapewne wybrały na negocjatorkę, zmarszczyła brwi i

  • Keiria

Lorena, którą zapewne wybrały na negocjatorkę, zmarszczyła brwi i

22 April 2021 by Keiria

przysunęła się bliżej. – Można tak powiedzieć. Mamy już dosyć twojego zachowania. Tego ciągłego zadzierania nosa. I nie chcemy już dłużej ukrywać przed szefem, że nie wywiązujesz się ze swoich obowiązków. Widząc jej pełną wrogości minę, Julianna cofnęła się jeszcze bardziej i zerknęła w głąb sali, wypatrując Bustera. Nigdzie go jednak nie było. – Ciekawe, co masz z tego, że uważasz się za lepszą od nas? – Lorena naparła na nią, a pozostałe dziewczyny postępowały za nią krok w krok. – Dałaś sobie zmajstrować dzieciaka, i co, myślisz, że stałaś się od razu jakaś wyjątkowa?! Guzik prawda! Następna kelnerka, Suzi, wyciągnęła w jej stronę pomalowany na krwawy kolor szpon. – Kiedy się spóźniasz, musimy obsługiwać twoje stoliki. To znaczy, że musimy urobić sobie ręce po łokcie dla paru marnych napiwków. – Mamy już tego dość – powiedziała twardo Jane. – Zaspałam – tłumaczyła się niezręcznie Julianna. – Nie zrobiłam tego specjalnie. Nie tego widocznie się spodziewały, ponieważ okrągła twarz Loreny poczerwieniała jeszcze bardziej. Wyglądała teraz jak czerwony balon w blond peruce, który może w każdej chwili eksplodować. – Chcemy cię o coś spytać, księżniczko. Męczy nas to już od jakiegoś czasu. Jeśli jesteś taka wspaniała i delikatna, dlaczego chcesz pracować w takiej dziurze? A skoro jesteś taka wyjątkowa, to gdzie jest twój facet? Dlaczego wziął nogi za pas, gdy tylko okazało się, że rośnie ci brzucho? – No – dodała Suzi. – A może nawet nie wiesz, kto jest ojcem twojego dziecka? – Założę się, że nie wie – wtrąciła Jane, zanim Julianna zdołała się odezwać. – To taka dziwka, która lubi stroić miny. Lorena wybuchnęła śmiechem. – Jesteś żałosna, wiesz? Żal mi ciebie. – Pochyliła się i Julianna poczuła zapach owocowej gumy do żucia oraz tanich perfum. – Nic ci się nigdy nie uda, zobaczysz. Ani tobie, ani twojemu bękartowi. Chodźcie, dziewczyny. Wszystkie cztery odwróciły się i wyszły z baru. Julianna patrzyła za nimi, powstrzymując łzy. Czy właśnie tak wszyscy o niej myślą? Upokorzona, położyła dłonie na brzuchu. Czy rzeczywiście jest żałosna? Czy nie ma już żadnej przyszłości? Czy... jest od nich gorsza? Nigdy nie przyszło jej do głowy, że ktoś może myśleć o niej w ten sposób. Nie sądziła, że wzbudza litość, od której tylko krok od pogardy. Przedtem nikt nie musiał jej współczuć. Wciągnęła powietrze i opuściła ręce. Nawet jej samej nie przyszło do głowy, że mogłaby być godna pożałowania. Czasami tylko było jej przykro, że nie może mieć ładniejszej sukienki albo innego drobiazgu. Zamknęła oczy i pomyślała o Waszyngtonie oraz tych wszystkich ekskluzywnych restauracjach, gdzie zwykle jadała kolacje. A także o gabinetach odnowy, gdzie robiła sobie maseczki i manicure, o masażach, na które chodziła, oraz o swoim domu, gdzie było wszystko, czego dusza zapragnie. Ale przede wszystkim pomyślała o Johnie. Drżącą ręką zakryła sobie

Posted in: Bez kategorii Tagged: michał szpak wywiad, fryzura cienkie rzadkie włosy, ewelina flinta,

Najczęściej czytane:

Przecież widzę, że dygoczesz z zimna.

- Spojrzał z ukosa na gasidło. - Dlaczego tego nie odłożysz? - Nie zbliżaj się! - ostrzegła go jeszcze raz, choć jej opór wyraźnie topniał. - Coś mi mówi, że niedługo zarabiasz w ten sposób. ... [Read more...]

zrozumiał.

- Czy właśnie z tego powodu nie chciałaś za mnie wyjść? Bo pragniesz małżeństwa z miłości? - Jesteś genialny! - wykrzyknęła rozbawiona. Chwyciła jedną z poduszek i rzuciła w ... [Read more...]

iem silnych ...

palców. Gasidło wróciło na swoje miejsce przy witrynie. - Teraz możemy zostać przyjaciółmi. Co sądzisz o naszym pięknym mieście po tych ośmiu godzinach? ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 apartamenty.suwalki.pl

WordPress Theme by ThemeTaste