Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/apartamenty.suwalki.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra13/ftp/apartamenty.suwalki.pl/paka.php on line 5
zatrzymał i przyszedł jej z pomocą, ale przez cały czas reperacji budził w niej lęk.

zatrzymał i przyszedł jej z pomocą, ale przez cały czas reperacji budził w niej lęk.

  • Keiria

zatrzymał i przyszedł jej z pomocą, ale przez cały czas reperacji budził w niej lęk.

11 August 2022 by Keiria

Nabrała teraz powietrza w płuca. Propozycja Marka była, prawdę mówiąc, nie do odrzucenia. I w tym tkwił cały problem. Nie do odrzucenia. Przez dwa lata trzymała na wodzy swe uczucia, choć nie było to łatwe. Wiedziała, Ŝe tak przedstawia się sytuacja i nic się tu nie moŜe zmienić. Nie wolno jej postawić się w roli kobiety o złamanym sercu. A ponadto rozumiała jego problem. On i Erika potrzebowali jej - i jak mogłaby mu odmówić w tak istotnej kwestii? No i nie sposób przemilczeć faktu, Ŝe taki zastrzyk finansowy to powaŜny atut. - Rozumiem, Ŝe to praca dorywcza, tak? - zapytała, chcąc jasno postawić sprawę. - Tak. Mam nadzieję, Ŝe za miesiąc, dwa pani Tucker wróci do Royal. - A jeśli nie wróci? - To znowu zamieszczę w prasie ogłoszenie, mam nadzieję, Ŝe z lepszym skutkiem. Musi się w końcu znaleźć w tym mieście ktoś bardziej odpowiedzialny. Alison skinęła głową, pytając: - Czy naprawdę wymaga to mojej przeprowadzki na ranczo? Mogłabym przecieŜ dojeŜdŜać. - Wolałbym, Ŝebyśmy mieszkali razem. Mam sporo spraw, które załatwiam późnym wieczorem. Alison była prawie pewna, Ŝe Mark jest członkiem Teksańskiego Klubu Ranczerów. Był to klub bardzo ekskluzywny, zastrzeŜony dla bogatych, znanych biznesmenów u odpowiednim dorobku, magnatów nafciarskich. Słyszała juŜ, Ŝe owi bogaci ranczerzy spotykają się późnym wieczorem parę razy w tygodniu, piją drinki, grają w karty i rozmawiają o interesach. Ludzie jednak wiedzieli, Ŝe nie tylko tym się zajmują. Byli tacy wśród członków tego klubu, którzy trwali tam ud kilku pokoleń. I od kilku pokoleń brali na siebie odpowiedzialność za porządek w mieście, co dawało mieszkańcom spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ponadto zakładali fundacje, organizowali bale dobroczynne. Alison rozmawiała z Christine o takim właśnie balu, który odbył się przed czterema tygodniami. Wspomniała teŜ, Ŝe było bardzo przyjemnie, szczególnie wtedy, gdy na sali balowej pojawił się Mark. Przyznała, Ŝe ucieszyła się, podobnie jak wszystkie panny na wydaniu. Ale jak zwykle Mark nawet jej nie zauwaŜył. - No jak, Alli, namyśliłaś się? - zapytał Mark. Zawsze i wszędzie z tobą, pomyślała. Miała do siebie pretensje za takie myśli, lecz w odniesieniu do Marka i Hartmana nie mogła się jednak od nich uwolnić. Westchnęła głęboko i jak zwykle w podobnych wypadkach, gdy przydarzało jej się bujać w obłokach, nakazała sobie powrót do świata realnego. Mark nie wiedział o jej uczuciach, a ona wolała, Ŝeby tak pozostało. - Czekam, Alli. PomoŜesz mi? Napotkała jego wzrok i dostrzegła prośbę w jego oczach. Potrzebował jej pomocy, a przynajmniej sprawiał takie wraŜenie. I choć ona nie o takiej pomocy marzyła, zgodziła się: - Dobrze, Mark, zajmę się Eriką. Pół godziny później Mark zamknął drzwi po wyjściu Alli. Zadowolony, ale speszony z lekka, stanął przy oknie. Wykonał plan, jaki sobie wytyczył. Skontaktował się potem z agencją, która nazajutrz rano miała skierować do niego odpowiednią osobę. Alison zapozna ją ze sprawami firmy, a wieczorem będzie juŜ mogła wprowadzić się do niego, co okazało się zarazem szczęściem, jak i dramatem. Od pierwszej chwili, gdy Jake powiedział Markowi o Alison, jaka to będzie dobra z niej sekretarka, Mark chciał od razu przeprowadzić z nią rozmowę kwalifikacyjną. Kiedy ją zobaczył, mowę mu niemal odjęło i zrozumiał, Ŝe za bardzo mu się podoba, by mógł ją u siebie zatrudnić. Potrzebna mu jednak była dobra sekretarka, a znajomi z miasta twierdzili zgodnym chórem, Ŝe jest najlepsza z najlepszych. Ludzie znali ją z czasów, gdy pracowała w miejskim wydziale oświaty. Natychmiast zaproponował jej pracę z pensją tak wysoką, o jakiej nawet nie marzyła. I nie Ŝałował tego

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak pić olej z czarnuszki, edyta kozidrak, fryzury do biura,

Najczęściej czytane:

najtrudniej robić to samotnie...

Mały Książę chciał jeszcze zapytać, czy Gołąb Podróżnik zauważył, jaki cień miała Maska, lecz widząc rozdygotanie ptaka, zrezygnował z tego zamiaru. Następnego dnia Gołąb Podróżnik pożegnał się z Różą i Małym Księciem. Po jego odlocie Róża przyznała się ... [Read more...]

tej sytuacji byłoby wielką stratą dla wszy¬stkich, gdybyś wyjechał, pozwalając mu zapomnieć o Tobie. Jedynym rozwiązaniem wydaje mi się nasze wspólne rodzi¬cielstwo. Dzisiejszą noc Henry spędzi pod Twoją opieką, jutrzejszą pod moją i tak na zmianę. To nie jest idealne wyjście, ale dla dziecka będzie to lepsze niż nic. ...

Powodzenia, Tammy PS ... [Read more...]

Odetchnął z ulgą.

- Nie pożałujesz. - To się dopiero okaże. - Nie pożałujesz - powtórzył z przekonaniem. - Za¬dbam o to. - Zawahał się i puścił jej ręce. - Muszę teraz wszystko zorganizować. Idę. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 apartamenty.suwalki.pl

WordPress Theme by ThemeTaste